Zgromadzone w sklepiku dominikańskim zioła nie są po to, by powtarzać asortyment ziół innych podobnych sklepików.
Gromadzą je siostry, które odkryły szczególny dar, by modlitwą i ofiarą nieustannie prosić o uzdrowienie serc i ciał ludzi chorych.
W duchu uwielbienia
Niechaj ziemia wyda rośliny zielone: trawy dające nasiona, drzewa owocowe rodzące na ziemi według swego gatunku owoce, w których są nasiona. I stało się tak. Ziemia wydała rośliny zielone: trawę dającą nasienie według swego gatunku i drzewa rodzące owoce, w których było nasienie według ich gatunków. A Bóg widział, że były dobre. (Rdz 1,11-12)
W duchu głoszenia Ewangelii
Różne są dary łaski (1Kor 12,4)
W duchu Matki Kolumby i naszych świętych
Niezapomnianymi zielarkami były między innymi siostra Bożena Pieróg, siostra Wioletta Fyda, siostra Leonida Gierejkiewicz, które jak ufamy, teraz z nieba troszczą się o ludzi chorych. Nie brakuje nadal w Zgromadzeniu sióstr, które podejmują misję swoich poprzedniczek. Przez pośrednictwo Św. Dominika, Św. Katarzyny ze Sieny, Bł. Siostry Julii Rodzińskiej, Św. Hildegardy oraz Założycielki Zgromadzenia Matki Kolumby Białeckiej i innych Świętych, siostry polecają miłosiernemu Panu smutki i troski ludzi współczesnych.
Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że nieocenionym lekarstwem dla chorego jest nie tyle otwarcie apteczek czy zielarni, co otwarcie serca, by ludzi wysłuchać, współczuć i umocnić nadzieję.