Poznaj Herbariowe logo, w którym ujęłyśmy
nasze korzenie
 w czym wzrastamy
i do czego jesteśmy powołane
Herbarium

to zbiór zasuszonych roślin naklejonych na kartkę papieru, oznaczonych, często z podaniem nazwy łacińskiej i nazwiskiem znalazcy. Zielnik św. Dominika to herbarium vivum - żywy ogród braci i sióśtr św. Dominika, owoców ich konteplacji i pracy apostolskiej. To również symbol darów Stwórcy w naturze. Roślinność ma służyć człowiekowi, dać ulgę i pozwolić być bliżej Boga.

Gwiazda i okrąg

to nawiązanie do loga Zgromadzenia Sióstr św. Dominika. Herbarium to jedno ze zgromadzeniowych dzieł będących odpowiedzią na wezwanie do posługi najbardziej potrzebującym, jakie nam stawia nasz charyzmat. W duchu opieki nad chorymi i źle się mającymi kontynuujemy dzieło naszych współsióstr podejmowane od 150 lat.

Pomarańcze i liście

to sięgnięcie do początków Zakonu dominikańskiego. Nasze zakorzenienie w jego duchowości i odniesienie do św. Ojca Dominika, głównego patrona dzieła. Jakie historie miały miejsce u początków, przywołujemy poniżej.

Kolory

zielony wyraża zadanie działalności Herbarium - mamy otworzyć nasze serca, by ludzi wysłuchać, współczuć i umocnić nadzieję. To kolor świata roślin, ale też odrodzenia i uleczenia człowieka przede wszystkim na duchu.

pomarańczowy wzywa do wytrwałości, daje nam impuls do działania apostolskiego i nieobojętności wobec cierpienia ludzi, niesienia im pocieszenia i radości wypływającej z życia Ewangelią. 

biały i czarny to kolory Zakonu. Biel odzwierciedla radość i czystość Chrystusa, a czerń przypomina nam o pokorze i pokucie.

Pomarańcze

Przypominają nam, że jesteśmy mocno zakorzenione w duchowości dominikańskiej, w świętości założyciela Zakonu św. Dominika i w jego misji głoszenia Ewangelii.

W drodze

Św. Dominik pochodził z Hiszpanii. Wędrując do Italii, przyniósł nieznaną roślinę pomarańczy ze swojej ojczyzny do rzymskiego klasztoru braci przy kościele Santa Sabina. Zasadził ją w ogrodzie i do dzisiaj przez niewielki otwór w ścianie można zobaczyć Dominikowe drzewo pomarańczowe. W krótkim czasie na awentyńskim wzgórzu pojawił się piękny pomarańczowy ogród. Szczepka z Hiszpanii wydała owoc, który trwa już 800 lat...

Zapach świętości

Kiedy otworzono trumnę z ciałem św. Dominika w kilka lat po jego śmierci, spodziewano się przykrej woni rozkładającego się ciała. Jednak obecni przy tym bracia wpadli w osłupienie, kiedy wokół nich uniósł się zapach świeżych pomarańczy. Był to wyrazisty i oczywisty dowód na świętość ich współbrata.

Smak apostolstwa

Istnieje legenda opowiadająca, jakoby św. Katarzyna Sieneńska, duchowa Matka naszego Zgormadzenia, zrywała pomarańcze z drzewa św. Dominika i przygotowywała konfitury dla papieży w czasie niewoli awiniońskiej. Smak dominikańskich pomarańczy miał przekonać ich do powrotu do Rzymu. W 700. rocznicę śmierci św. Katarzyny jedną z pomarańczy rosnących na rzymskim drzewku podarowano św. Janowi Pawłowi II.